Jak uprawiać ziemię zarażoną zarazą?

Z początkiem drugiej połowy lata, kiedy rano jest dużo rosy i nadchodzi pora deszczowa, psiankowate są poddawane bezlitosnemu atakowi phytophthora, znanej również jako brunatna zgnilizna. Ten niezwykle podstępny szkodnik atakuje rośliny podczas dojrzewania owoców i jest w stanie zniszczyć lwią część plonów. Dlatego konieczne jest energiczne i systematyczne zwalczanie choroby, właściwy wybór strategii „wojny”.

Z tego, co się wydaje

Rośliny z zarazą są wywoływane przez lęgniowce, które do niedawna zaliczano do grzybów, a obecnie wyodrębniono je jako odrębną grupę specjalnych organizmów grzybni. Phytophtora specjalizuje się w przedstawicielach psiankowatych, więc ich ofiarami w grządkach padają ziemniaki, bakłażany, pomidory, papryka i pęcherzyca.

Oomycetes większość swojego cyklu życiowego spędzają w fazie zarodników w glebie oraz w szczątkach chorych roślin. Dopiero wraz z nadejściem sprzyjających warunków przechodzą do aktywnego życia, którego celem jest pozostawienie potomstwa. Gdy powietrze zostanie podgrzane do temperatury +25 - +30 ° C, zarodniki w kroplach rosy są w stanie kiełkować i zainfekować roślinę w ciągu godziny.
Manifestacja zarazy na liściach Phytophthora jest szczególnie aktywna podczas nagłych zmian temperatury w ciągu dnia, kiedy upały w ciągu dnia zastępują raczej chłodne noce, co przyczynia się do częstych mgły i obfitej rosy. Do jego rozprzestrzeniania się przyczyniają się także częste deszcze na przełomie lipca i sierpnia. Ale sucha pogoda, a także ciepło powyżej +30 ° C lub chłodzenie do +10 ° C i poniżej prowadzą do prawie całkowitego zaniku procesów życiowych szkodnika.

Phytophthora atakuje prawie wszystkie części roślin: na liściach, owocach lub łodygach pojawiają się szarobrązowe plamy. Jednocześnie w deszczową pogodę chore rośliny gniją, a przy suchej pogodzie wysychają i pękają. Z nich zarodniki są zmywane do ziemi, a także są aktywnie niesione przez krople wody i podmuchy wiatru.

Wnikając dość głęboko w glebę, zarodniki phytophthora z powodzeniem znoszą zimowe przymrozki, a latem ponownie zaczynają atakować uprawy psiankowatych. Mogą też całkiem bezpiecznie zimować w szczątkach porażonych roślin porzuconych w ogrodzie.Phytophthora może zostać sprowadzona przez skażone zapasy

Czy to niebezpieczne dla zbiorów?

W początkowej fazie na liściach porażonych roślin tworzą się szarobrązowe plamy. Następnie liście brązowieją i obumierają. Pierwsza zaraza późna atakuje liście w pobliżu gleby, a następnie choroba rozprzestrzenia się w górę. Soczyste, jeszcze niedojrzałe młode pędy również bardzo cierpią z powodu szkodników, na których tworzą się ciemnobrązowe paski, które wysychają przy suchej pogodzie i gniją przy deszczowej pogodzie. Wierzchołki i boczne wyrostki pędów obumierają, a znajdujące się na nich kwiatostany stają się czarne i wysychają.Jak uprawiać ziemię zarażoną zarazą?

Jednak najbardziej nieprzyjemną rzeczą dla ogrodnika jest pojawienie się na owocach plam późnej zarazy. Najpierw pojawiają się na nich brązowawe lub szarozielone plamy, które rosną zarówno na powierzchni, jak i do wewnątrz. Następnie rozpoczyna się etap utwardzania i rozpadu. W bulwach chorych ziemniaków na powierzchni tworzą się zapadnięte szare plamy, a wewnątrz czerwonawego koloru dotknięte tkanki docierają do środka. Przy silnej infekcji upraw psiankowatych tym podstępnym szkodnikiem możesz stracić do 80% plonu.

Jak traktować

Niestety w tej chwili nie ma tak skutecznych preparatów chemicznych lub biologicznych, za pomocą których można by całkowicie odkazić terytorium z phytophthora.

Proponowane substancje mogą znacznie zahamować rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych, ale gleba nie pozbędzie się ich całkowicie. Ponadto nie ma sposobu na wyleczenie rośliny dotkniętej chorobą.Schemat cyklu rozwojowego zarazy późnej

W walce ze szkodnikami całkiem dobrze sprawdziły się preparaty chemiczne zawierające miedź. Najprostszym sposobem jest zrzucenie gleby do sadzenia roślin psiankowatych 1 - 3% roztworem siarczanu miedzi, po czym miejsce należy wykopać i dodatkowo potraktować takim preparatem mikrobiologicznym jak Fitosporin-M. Możesz również użyć środka grzybobójczego Ordan zawierającego miedź.

Wśród ogrodników dość powszechne jest, że wprowadzenie chloru jest skutecznym sposobem zwalczania tego szkodnika. Jest jednak mało prawdopodobne, aby za pomocą tej substancji udało się zniszczyć zarodniki, ale na pewno będzie można zaszkodzić próchnicy. Ani gleba, ani rośliny nie skorzystają na tym.

Substancje chemiczne nie tylko tłumią patogenne mikroorganizmy, ale także szkodzą pożytecznym grzybom znajdującym się w glebie. W przeciwieństwie do nich preparaty mikrobiologiczne działają bardziej selektywnie, ponieważ zawierają w swoim składzie kolonie mikroorganizmów, dla których zarodniki szkodników służą jako pokarm. Jednocześnie ziemia nie jest narażona na szkodliwe wpływy.

Aby zapobiec wybuchom zarazy, skuteczne jest stosowanie takich preparatów mikrobiologicznych, jak Fitosporin-M, Mikosan lub „Shining”. Powinny być stosowane trzykrotnie przez całe lato. Do gleby w miejscach, w których planuje się sadzić kwiaty lub truskawki, można użyć Alirinu, który ma podobny skład i działanie do Fitosporin. Jeśli te preparaty nie są dostępne, glebę można potraktować płynem Bordeaux.Jak uprawiać ziemię zarażoną zarazą?

Profilaktyka

Bardzo trudno jest pozbyć się phytophthora, która pojawiła się na stronie. Jednak prowadzenie działań zapobiegawczych pozwala zminimalizować jego rozprzestrzenianie się i zebrać doskonałe zbiory. Ponieważ głównym źródłem infekcji jest ziemia, to do niej kierowana jest lwia część wysiłków.

Do niszczenia zarodników w glebie stosuje się fungicydy i preparaty mikrobiologiczne. Ponieważ chemikalia rozkładają się długo, po ich dodaniu warzywa można stosować w żywności dopiero po miesiącu. Dlatego leczenie substancjami zawierającymi miedź przeprowadza się wczesną wiosną. Wprowadzanie preparatów mikrobiologicznych do gleby jest dozwolone w każdym czasie, z wyjątkiem okresu kwitnienia, kiedy mogą one zaszkodzić pszczołom zbierającym nektar.

Z gleby zarodniki phytophthora przedostają się do roślin za pomocą wilgotnych prądów powietrza unoszących się z nagrzanego gruntu. Aby skutecznie zapobiec temu procesowi, stosuje się ściółkowanie. Pokrycie gleby kilkucentymetrową warstwą ściółki na wiosnę staje się niezawodną barierą przed wieloma chorobami, których źródłem są zarodniki grzybów chorobotwórczych zimujących w glebie.

Ważne jest również, aby nie sadzić w ziemi upraw psiankowatych. Oprócz tego, że rośliny w tym przypadku nie mają światła i są słabo wentylowane, zaraza z łatwością przejdzie przez łóżka i wpłynie na duże obszary.Zdjęcie zgnilizny na pomidorach

Zbiór jesienny i spalanie poza terenem zakładu wszystkich odpadów skutecznie pomaga w pozbyciu się zarodników pozostających w przyziemnych częściach roślin. Następnie gleba powinna być głęboko wykopana.

Dobrym wynikiem jest zastosowanie systemu nawadniania kroplowego dla roślin. Jednocześnie gleba nie jest podmokła, a rośliny otrzymują optymalną ilość wilgoci do wzrostu i rozwoju. Dobrym sposobem zapobiegania jest stosowanie płodozmianu. Rośliny psiankowate na tych samych obszarach glebowych należy sadzić w odstępach od trzech do czterech lat.

Inną opcją uniknięcia uszkodzenia roślin przez zarazę jest uprawa niektórych odmian psiankowatych.Mogą to być odmiany szczególnie odporne na szkodniki lub wczesne dojrzewanie, których dojrzewanie następuje w czasie, gdy zaraza zaczyna się aktywnie rozmnażać.

Wideo ”Traktowanie zmielonych pomidorów z zarazy ”

Na płycie kobieta opowiada o sposobie leczenia roślin psiankowatych przed chorobą, taką jak zaraza.

 

Drzewa

Jagody

Kwiaty